Gianni Maggio z inną ćwieką mięśniową, ale kończy się na dolnej suce! Lubię jeździć gdzieś ciepło, gdy nadchodzi zima. Nienawidzę zimnej pogody. Planuję wyjechać za dwa dni i chciałem się dobrze bawić przed wyjazdem.

Mój przyjaciel pożyczył mi swoje miejsce parkingowe, gdzie mogłem zostawić samochód będąc za granicą. Moim pomysłem na dzisiejszy wieczór było znalezienie słodkiego chłopca Gianni Maggio, przyprowadzenie go do garaży i pieprzenie go tam właśnie. Chciałem zrobić coś szalonego. Teraz musiałem znaleźć chłopca, który chciałby iść ze mną. Właściwie to było całkiem proste. Znalazłem najlepiej wyglądającego chłopca i poprosiłem go, żeby mi wskazał drogę.

Zgodził się i zaczęliśmy rozmawiać.

Dzięki Bogu przyniósłam wystarczająco dużo gotówki, ponieważ mały chłopiec miał niesamowity apetyt na pieniądze. Przynajmniej jego ogromny twardy kogut i ciasny mały tyłek nadrobiły jego chciwość. Tylko garaże były znacznie bardziej ruchliwe niż się spodziewałem.